niedziela, 8 lutego 2015

Pudding z nasion CHIA



Piękny poranek... przebijające się słońce za oknem, mróz i do tego wolna niedziela.

Wydaje się być idealnie, brakuje tylko dobrego i pożywnego śniadania. 



" Chia (salvia hispanica) pochodzi z Ameryki Południowej, gdzie przez wieki stanowiła podstawę lokalnej diety. Aztekowie uważali nasiona chia za pomocne w utrzymaniu dobrej kondycji fizycznej i psychicznej oraz bystrości umysłu. Ze względu na jej właściwości zaliczali chia do pięciu najważniejszych pokarmów. Przez wieki nasiona Chia były używane także jako podstawowe pożywienie dla Indian z południowo-zachodniej części dzisiejszego Meksyku. Mogli spożyć zaledwie 1 łyżeczkę na dzień i maszerować 24 godziny bez przerwy. " 


Po takim opisie postanowiłam jak najszybciej kupić te nasiona. Zrobiłam z nich pyszne i pożywne śniadanie. Zobacz! :)








Składniki ( 2 duże porcje )

8 łyżek nasion CHIA 
2 banany
1 garść zmielonych migdałów
1 garść zmielonych nerkowców ( lub inne dodatki np. kokos )
2 łyżki ulubionych owoców ( u mnie maliny i jagody )
500 ml mleka ( u mnie roślinne, migdałowe )


Nasiona musimy przygotować noc wcześniej. Wkładamy do pojemnika 8 łyżek nasion CHIA i zalewamy mlekiem. Energicznie potrząsamy, tak aby wszystkie nasiona zalało mleko. Wstawiamy do lodówki na noc. 



Migdały i orzechy możemy zjeść w całości ja jednak je zmieliłam, aby zrobić z nich posypkę. Banany pokroiłam i wrzuciłam wraz z innymi owocami do kielicha. 




Z lodówki wyciągnęłam nasiona CHIA, które przez te godziny pięknie podwoiły swoją objętość. Zalewamy nasze owoce puddingiem. 



SMACZNEGO :)

1 komentarz: